octopus
Administrator
Dołączył: 09 Maj 2007
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 10:29, 07 Cze 2007 Temat postu: matoł ? co z tego.. ale nasz.. własny |
|
Redaktor naczelny "Głosu Samoobrony" przegrał konkurs na dyrektora generalnego PFRON. Wybrano fachowca.
Gdy jednak PFRON przejęła Samoobrona, fachowiec wyleciał, a partyjny redaktor został "p.o. dyrektora".
30-letni Marcin Domagała jest szefem "Głosu Samoobrony" od początku istnienia tego partyjnego biuletynu.
Od czterech lat wspina się też po szczeblach kariery u boku Janusza Maksymiuka, wiceszefa Samoobrony.
W lutym br. wystartował w konkursie na dyrektora generalnego Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Już na początku odrzucono jego dokumenty, bo nie miał wymaganego w konkursie dziesięcioletniego stażu pracy, w tym pięciu lat na stanowisku kierowniczym.
Jego doświadczenie zawodowe to stanowisko konsultanta telefonicznego i agenta ubezpieczeniowego oraz praca w Samoobronie.
Konkurs wygrała wtedy 50-letnia Irmina Jabłońska - bezpartyjna, wykładowca w Krajowej Szkole Administracji Publicznej, pracowała m.in. w czterech ministerstwach na stanowiskach dyrektorskich, specjalistka m.in. zarządzania i administracji.
Jabłońska nie zdążyła popracować w PFRON.
Tydzień temu nowym prezesem Funduszu został zaufany człowiek Samoobrony Ryszard Wijas. Jak już pisaliśmy, zatrudnił nowych dyrektorów terenowych z namaszczenia Samoobrony.
Jedną z pierwszych jego decyzji było odebranie samochodu służbowego swemu poprzednikowi.
W końcu wezwał dyrektor generalną, zwyciężczynię lutowego konkursu Irminę Jabłońską.
- Pierwszego dnia swojego pobytu w PFRON wręczył mi wypowiedzenie. Bez żadnego tłumaczenia - wspomina była już dyrektor w PFRON.
Kto ją zastąpił? Marcin Domagała.
- Samoobrona znalazła wyjście. Wijas zrobił Domagałę "pełniącym obowiązki dyrektora".
Dzięki temu mogli ominąć konkurs - mówi nam anonimowo jeden z pracowników PFRON.
Na stronie PFRON Domagała rzeczywiście widnieje jako "p.o dyrektora generalnego". Zgodnie z przepisami "pełniący obowiązki" nie musi mieć wymaganych w konkursie kwalifikacji.
Uznaje się, że zajmuje to stanowisko do czasu powołania nowego dyrektora.
Według nieoficjalnych informacji konkurs na dyrektora generalnego PFRON zostanie ogłoszony w najbliższych dniach. Tyle że wymagania mają być niższe, żeby Domagała mógł zostać dyrektorem. On sam powiedział "Gazecie", że jeszcze nie zdecydował, czy wystartuje.
W PFRON nikt nie chciał nam odpowiedzieć na pytanie, dlaczego zwolniono Jabłońską, która wygrała konkurs. Nie otrzymaliśmy odpowiedzi na pytanie dlaczego "p.o." został Domagała. On sam mówi: - Tak zdecydował prezes PFRON.
Andrzej Lepper w minioną sobotę mówił na zjeździe na Śląsku, że Samoobrona "będzie brała stanowiska, ale uczciwie".
Było to po ujawnieniu przez nas, że stanowiska w KRUS i PFRON dostają działacze Samoobrony.
Po naszym tekście kontrolę w tej sprawie zlecił premier Jarosław Kaczyński.
Zapytaliśmy Janusza Maksymiuka, jak słowa Leppera mają się do zatrudnienia Domagały.
- Nic nie wiem, aby doszło do nadużyć.
Stawiamy po prostu na młodzież - skwitował wiceszef Samoobrony.
Porównanie CV
Marcin Domagała, 30 lat, działacz Samoobrony:
• magister historii
• agent ubezpieczeniowy
• konsultant telefoniczny
• redaktor naczelny „Głosu Samoobrony”
• asystent w biurze krajowym Samoobrony
• asystent posła Janusza Maksymiuka
Irmina Jabłońska, 50 lat, bezpartyjna:
• skończone zarządzanie oraz prawo i administracja na UW
• egzamin z audytu w Ernst & Young
• stanowiska dyrektorskie w ministerstwach Finansów, Skarbu Państwa, Pracy i Polityki Społecznej, Przekształceń Własnościowych
• wykładowca w Krajowej Szkole Administracji Publicznej
• ukończone kursy: rachunkowość, marketing, rynek kapitałowy, kontroli wewnętrznej
Źródło: Gazeta Wyborcza
Post został pochwalony 0 razy
|
|